Muzyk, który wypłynął poniekąd przez uczestnictwo w jednym z programów muzycznych. Muzyk, który podbił polską scenę muzyczną albumem „Bumerang”. Muzyk, który pokazał, że debiut z taką mocą rażenia wcale nie musi się wiązać z przerośnięciem ego. Swoim koncertem w Sali Widowiskowej Bialskiego Centrum Kultury, Kortez – bo o nim mowa, oczarował publiczność i sprawił, że koniec weekendu był magiczny.
To, co sprawia, że ta muzyka porusza tłumy to mieszanka emocjonalnych tekstów. Do tekstów dochodzi muzyczny minimalizm i perfekcjonizm. Prostota i prawdziwość w postawie Korteza ujmuje nie tylko w albumowym wydaniu, ale przede wszystkim w wersji koncertowej. Koncert Korteza odbył się 19 marca o godzinie 19.00 w sali widowiskowej BCK, przy ul. Brzeskiej 41.